Ewangelia według Mateusza 5:1-48

5  Kiedy Jezus zobaczył tłumy, wszedł na górę. A gdy usiadł, podeszli do niego jego uczniowie.  Wtedy zaczął nauczać:  „Szczęśliwi ci, którzy są świadomi swoich potrzeb duchowych+, bo do nich należy Królestwo Niebios.  „Szczęśliwi ci, którzy są pogrążeni w smutku, bo oni będą pocieszeni+.  „Szczęśliwi ci, którzy są łagodni+, bo oni odziedziczą ziemię+.  „Szczęśliwi ci, którzy są głodni i spragnieni+ prawości, bo oni będą nasyceni*+.  „Szczęśliwi ci, którzy są miłosierni+, bo im też będzie okazane miłosierdzie.  „Szczęśliwi ci, którzy mają czyste serce+, bo oni będą widzieć Boga+.  „Szczęśliwi ci, którzy krzewią pokój+, bo oni będą nazwani synami Bożymi. 10  „Szczęśliwi ci, którzy są prześladowani ze względu na prawość+, bo do nich należy Królestwo Niebios+. 11  „Szczęśliwi jesteście, gdy z mojego powodu znieważają was+ i prześladują+, i kłamliwie opowiadają o was wszelkie złe rzeczy+. 12  Cieszcie się i tryskajcie radością+, bo wielka jest wasza nagroda+ w niebie. Przed wami tak samo prześladowali proroków+. 13  „Wy jesteście solą+ ziemi. Ale jeśli sól straci swój słony smak, to czy da się go przywrócić? Taka sól na nic się już nie przyda. Można ją tylko wyrzucić na zewnątrz+, gdzie ludzie będą po niej deptać. 14  „Wy jesteście światłem świata+. Miasta położonego na górze nie da się ukryć. 15  Kiedy zapala się lampę, to nie stawia się jej pod koszem, ale na świeczniku, i świeci ona wszystkim, którzy są w domu+. 16  Podobnie niech wasze światło tak świeci+, żeby ludzie widzieli wasze szlachetne uczynki+ i wychwalali waszego Ojca, który jest w niebie+. 17  „Nie myślcie, że przyszedłem unieważnić Prawo lub pisma proroków. Nie przyszedłem unieważnić, ale spełnić+. 18  Zapewniam was, że prędzej zniknie niebo i ziemia, niż zniknie najmniejsza litera w Prawie lub choćby jej fragment, zanim się wszystko nie spełni+. 19  Kto więc łamie jedno z najmniejszych przykazań Prawa i uczy tego innych, nie będzie się nadawał do Królestwa Niebios*. Natomiast każdy, kto te przykazania spełnia i ich uczy, będzie się nadawał do Królestwa Niebios*. 20  Bo mówię wam, że jeśli nie okażecie się bardziej prawi niż uczeni w piśmie* i faryzeusze+, to na pewno nie wejdziecie do Królestwa Niebios+. 21  „Słyszeliście, że naszym przodkom powiedziano: ‚Nie wolno ci mordować+; a kto popełni morderstwo, będzie odpowiadał przed sądem’+. 22  Ja jednak wam mówię, że już każdy, kto trwa w srogim gniewie+ na swojego brata, będzie odpowiadał przed sądem. A kto powie bratu: ‚Ty głupcze’, będzie odpowiadał przed Sądem Najwyższym. Z kolei każdy, kto powie: ‚Bezbożny głupcze!’, będzie zasługiwał na ognistą Gehennę+. 23  „Gdybyś więc przyniósł dar do ołtarza+, a tam sobie przypomniał, że twój brat ma coś przeciwko tobie, 24  zostaw swój dar przed ołtarzem i odejdź. Najpierw pogódź się z bratem, a dopiero potem wróć i złóż dar+. 25  „Szybko ureguluj sprawy z tym, kto chce się z tobą sądzić. Zrób to, zanim jeszcze dojdziecie do sądu, żeby czasem twój przeciwnik nie przekazał cię sędziemu, a sędzia strażnikowi sądowemu i żebyś nie został wtrącony do więzienia+. 26  Bo zapewniam cię, że nie wyjdziesz stamtąd, dopóki nie spłacisz całego długu. 27  „Słyszeliście, że powiedziano: ‚Nie wolno ci cudzołożyć’+. 28  Ale ja wam mówię, że każdy, kto się wpatruje w kobietę+, tak by rozbudzić w sobie pożądanie do niej, już popełnił z nią cudzołóstwo w swoim sercu+. 29  Jeśli więc twoje prawe oko prowadzi cię do upadku, wyłup je i odrzuć+. Bo lepiej, żebyś stracił jedną z części ciała, niż żeby całe twoje ciało wrzucono do Gehenny+. 30  Również jeśli twoja prawa ręka prowadzi cię do upadku, odetnij ją i odrzuć+. Bo lepiej, żebyś stracił jedną z części ciała, niż żeby całe twoje ciało trafiło do Gehenny+. 31  „Ponadto powiedziano: ‚Kto się rozwodzi z żoną, niech jej da dokument rozwodowy’+. 32  Ja jednak wam mówię, że każdy, kto się rozwodzi z żoną — jeśli podstawą do tego nie są pozamałżeńskie kontakty seksualne — naraża ją na cudzołóstwo, a ktokolwiek żeni się z taką rozwiedzioną kobietą, popełnia cudzołóstwo+. 33  „Słyszeliście jeszcze, że naszym przodkom powiedziano: ‚Nie wolno ci złożyć przysięgi, a potem jej nie dotrzymać+, lecz masz spełnić to, co ślubowałeś Jehowie’+. 34  Ja jednak wam mówię: W ogóle nie przysięgajcie+ — ani na niebo, bo jest tronem Boga, 35  ani na ziemię, bo jest Jego podnóżkiem+, ani na Jerozolimę, bo jest miastem wielkiego Króla+. 36  Nie przysięgaj też na swoją głowę, bo nawet jednego włosa nie możesz uczynić białym lub czarnym. 37  Niech wasze słowo ‚tak’ znaczy ‚tak’, a wasze ‚nie’ — ‚nie’+, bo wszystko, co się powie ponad to, jest od Niegodziwca*+. 38  „Słyszeliście, że powiedziano: ‚Oko za oko i ząb za ząb’+. 39  Ja jednak wam mówię: Nie stawiajcie oporu złemu człowiekowi. Ale jeśli ktoś cię uderzy w prawy policzek, nadstaw mu też drugi+. 40  Jeśli ktoś chce cię podać do sądu i przejąć twoją szatę spodnią, daj mu też swoją szatę wierzchnią+. 41  A jeśli ktoś, kto ma władzę, zmusza cię do przejścia 1 mili, idź z nim 2 mile. 42  Daj temu, kto cię o coś prosi, i nie odwracaj się od tego, kto chce, byś mu udzielił pożyczki+. 43  „Słyszeliście, że powiedziano: ‚Masz kochać swojego bliźniego+ i nienawidzić swojego nieprzyjaciela’. 44  Ja jednak wam mówię: Kochajcie swoich nieprzyjaciół+ i módlcie się za tych, którzy was prześladują+, 45  żebyście się okazali synami swojego Ojca, który jest w niebie+, ponieważ On sprawia, że słońce wschodzi i nad złymi, i nad dobrymi, On też sprawia, że deszcz pada i na prawych, i na nieprawych+. 46  Bo jeśli kochacie tylko tych, którzy was kochają, to na jaką nagrodę zasługujecie?+ Czy nie robią tak również poborcy podatkowi? 47  A jeśli pozdrawiacie tylko swoich braci, to co w tym nadzwyczajnego? Czy nie robią tak również ludzie z innych narodów? 48  Macie więc być doskonali, tak jak wasz niebiański Ojciec jest doskonały+.

Przypisy

Lub „bo ta ich potrzeba zostanie zaspokojona”.
Dosł. „będzie nazwany najmniejszym w Królestwie Niebios”.
Dosł. „będzie nazwany wielkim w Królestwie Niebios”.
Możliwe też „od tego, co jest niegodziwe”.

Komentarze

na górę: Najwyraźniej chodzi o górę w pobliżu Kafarnaum i Jeziora Galilejskiego. Jezus najprawdopodobniej wszedł trochę wyżej i zaczął nauczać tłumy zebrane na płaskim terenie (Łk 6:17, 20).

usiadł: Żydowscy nauczyciele religijni mieli zwyczaj wygłaszać nauki na siedząco, zwłaszcza przy bardziej oficjalnych okazjach.

jego uczniowie: W tym miejscu po raz pierwszy pojawia się grecki rzeczownik mathetés, oddawany jako „uczeń”. Odnosi się do osoby, która się uczy lub jest przez kogoś uczona. Wskazuje na jej więź z nauczycielem, kształtującą całe życie takiej osoby. Chociaż Jezusa słuchały tłumy ludzi, wydaje się, że przemawiał głównie z myślą o swoich uczniach, którzy siadali najbliżej (Mt 7:28, 29; Łk 6:20).

zaczął nauczać: Dosł. „otworzył usta i zaczął ich nauczać”. „Otworzył usta” to tłumaczenie semickiego zwrotu, który wskazuje, że Jezus zaczął przemawiać (Hi 33:2; Dn 10:16). Ten sam grecki zwrot występuje w Dz 8:3510:34.

Szczęśliwi: Występujące tu greckie słowo makários nie odnosi się po prostu do uczucia radości, które towarzyszy osobie miło spędzającej czas. W odniesieniu do ludzi wskazuje na stan kogoś, kto cieszy się błogosławieństwem i uznaniem Boga. Określenia tego użyto też do opisania Boga oraz Jezusa w jego niebiańskiej chwale (1Tm 1:11; 6:15).

świadomi swoich potrzeb duchowych: Greckie słowo oddane jako „świadomi” dosłownie znaczy „biedni; potrzebujący; nędzarze; żebracy”. W tym kontekście odnosi się do osób, które odczuwają jakąś potrzebę i w pełni zdają sobie z tego sprawę. To samo słowo zostało użyte w relacji o „żebraku” Łazarzu w Łk 16:20, 22. Greckie wyrażenie oddane w niektórych przekładach jako „ubodzy w duchu” zawiera w sobie myśl o ludziach, którzy boleśnie uświadamiają sobie swoje ubóstwo duchowe i rozumieją, że potrzebują Boga (zob. komentarz do Łk 6:20).

nich: Odnosi się do naśladowców Jezusa, bo to głównie do nich kierował on swoje słowa (Mt 5:1, 2).

ci, którzy są pogrążeni w smutku: Występujące tu greckie słowo penthéo, oddane jako „pogrążeni w smutku”, może odnosić się do głębokiego smutku albo do uczucia przytłoczenia spowodowanego grzesznym postępowaniem. „Pogrążeni w smutku” to ludzie tego samego pokroju, co ci, o których mowa w Mt 5:3 —„świadomi swoich potrzeb duchowych”. Osoby takie się smucą, bo znajdują się w złej kondycji duchowej, odczuwają skutki swojego grzesznego stanu, a także z powodu sytuacji na świecie wynikającej z ludzkiej niedoskonałości. Tego samego słowa użył Paweł, kiedy skrytykował członków zboru w Koryncie za to, że nie pogrążyli się w smutku z powodu rażącej niemoralności wśród nich (1Ko 5:2). W 2Ko 12:21 Paweł wyraził obawę, że będzie „odczuwał smutek z powodu” tych korynckich braci, którzy zgrzeszyli i nie okazali skruchy. Uczeń Jakub zachęcał: „Obmyjcie ręce, grzesznicy, i oczyśćcie serca, niezdecydowani. Bądźcie przygnębieni, okazujcie żal i płaczcie” (Jak 4:8-10). Ludzie, którzy naprawdę są zasmuceni swoim grzesznym stanem, będą pocieszeni, kiedy się dowiedzą, że ich grzechy mogą zostać przebaczone dzięki wierze w ofiarę Chrystusa i szczerej skrusze poświadczonej spełnianiem woli Jehowy (Jn 3:16; 2Ko 7:9, 10).

łagodni: Cecha osób, które chętnie podporządkowują się woli i kierownictwu Boga oraz nie próbują dominować nad innymi. Nie oznacza tchórzostwa czy słabości. W Septuagincie użyto tego słowa jako odpowiednika hebrajskiego wyrazu tłumaczonego na „potulny” lub „pokorny”. Występuje on w odniesieniu do Mojżesza (Lb 12:3), osób gotowych się uczyć (Ps 25:9), mających posiąść ziemię (Ps 37:11) oraz Mesjasza (Za 9:9; Mt 21:5). Jezus mówił sam o sobie, że jest łagodny i pokorny (Mt 11:29).

odziedziczą ziemię: Jezus prawdopodobnie nawiązał tu do Ps 37:11, w którym powiedziano, że „potulni [łagodni] posiądą ziemię”. Zarówno hebrajskie słowo (ʼérec), jak i greckie słowo (ge), oddawane jako „ziemia”, mogą odnosić się do całej planety albo do jej konkretnej części, np. Ziemi Obiecanej. Biblia wskazuje, że Jezus dał najwspanialszy wzór łagodności (Mt 11:29). Różne wersety pokazują, że jako Król odziedziczy on władzę nad całą ziemią, nie tylko nad jakąś jej częścią (Ps 2:8; Obj 11:15), a jego namaszczeni naśladowcy będą dziedzicami razem z nim (Obj 5:10). Natomiast łagodni ludzie, jako jego ziemscy poddani, odziedziczą ziemię w innym sensie — nie staną się jej właścicielami, ale będą mieli zaszczyt żyć w ziemskim raju, pod rządami Królestwa (zob. komentarz do Mt 25:34).

głodni i spragnieni prawości: Chodzi o ludzi, którzy z niecierpliwością czekają, aż Boże normy dobra i zła zajmą miejsce zepsucia i niesprawiedliwości. Oni sami starają się dostosowywać do tych norm.

miłosierni: Znaczenie biblijnych terminów „miłosierny” i „miłosierdzie” nie ogranicza się tylko do wybaczania czy wyrozumiałości w osądzaniu. Najczęściej obejmuje współczucie i litość, które pobudzają daną osobę do wykazywania inicjatywy w pomaganiu potrzebującym.

czyste serce: Chodzi o czystość wnętrza — moralną i duchową — obejmującą uczucia, pragnienia i pobudki.

widzieć Boga: Tych słów Jezusa nie należy rozumieć dosłownie, bo „żaden człowiek nie może (...) zobaczyć [Boga] i pozostać przy życiu” (Wj 33:20). Grecki wyraz przetłumaczony tu na „widzieć” oznacza też „widzieć umysłem; dostrzegać; wiedzieć”. Słudzy Jehowy na ziemi „widzą” Boga, kiedy lepiej poznają Jego osobowość i wzmacniają swoją wiarę przez studium Biblii i obserwowanie, jak działa On na ich rzecz (Ef 1:18; Heb 11:27). Po zmartwychwstaniu namaszczeni chrześcijanie, już jako osoby duchowe, będą dosłownie widzieć Jehowę „właśnie takim, jakim jest” (1Jn 3:2).

krzewią pokój: Lub „ci, którzy są usposobieni pokojowo”. Użyte tu greckie słowo eirenopoiòs, pochodzące od czasownika oznaczającego „czynić pokój”, odnosi się do osób, które nie tylko utrzymują pokój z innymi, ale też wprowadzają go tam, gdzie go brakuje.

solą: Minerał używany do konserwowania i przyprawiania jedzenia. W tym miejscu Jezus najwyraźniej skupił się na właściwościach konserwujących soli; jego uczniowie mogli pomagać innym uniknąć duchowego i moralnego zepsucia.

straci swój słony smak: W czasach Jezusa sól często pozyskiwano z okolic Morza Martwego. Była ona zanieczyszczona różnymi domieszkami. Jeśli z tej mieszaniny pozyskano właściwą sól, zostawał tylko pozbawiony smaku bezużyteczny osad.

Miasta położonego na górze: Jezus nie mówił o jakimś konkretnym mieście. W jego czasach miasta często leżały na wzgórzach, dzięki czemu były mniej narażone na atak wrogów. Otoczone potężnymi murami, były widoczne z daleka i nie dało się ich „ukryć”. Widoczne były nawet małe wioski, bo zwyczajowo bielono w nich budynki.

lampę: W czasach biblijnych w domach za lampy często służyły niewielkie gliniane naczynia, które napełniano oliwą z oliwek.

koszem: Lub „korcem”. Kosz był miarą objętości ciał sypkich, np. ziarna. Typ kosza, o którym tu mowa (gr. mòdios), miał pojemność ok. 9 l.

Ojca: Jest to pierwsze z przeszło 160 miejsc w Ewangeliach, gdzie Jezus nazwał Jehowę „Ojcem”. Kiedy używał tego określenia w odniesieniu do Boga, słuchacze dobrze rozumieli, co ono oznacza, bo znali je z Pism Hebrajskich (Pwt 32:6; Ps 89:26; Iz 63:16). Wcześniejsi słudzy Boga, kiedy mówili o Nim albo się do Niego zwracali, używali wielu podniosłych tytułów, takich jak „Wszechmocny”, „Najwyższy” lub „Wspaniały Stwórca”. Jednak Jezus często używał prostego określenia „Ojciec”, podkreślającego bliskie relacje między Bogiem i Jego sługami (Rdz 28:3; Pwt 32:8; Kzn 12:1).

Prawo (...) pisma proroków: Określenie „Prawo” odnosi się do ksiąg biblijnych od Rodzaju do Powtórzonego Prawa. „Pisma proroków” to prorocze księgi z Pism Hebrajskich. Kiedy określenia te występują razem, może chodzić o całe Pisma Hebrajskie (Mt 7:12; 22:40; Łk 16:16).

Zapewniam: Występujące tu greckie słowo amén jest transkrypcją hebrajskiego określenia ʼamén i znaczy „niech się tak stanie” lub „zaprawdę; istotnie”. Jezus często poprzedzał tym słowem jakąś wypowiedź, obietnicę lub proroctwo, podkreślając w ten sposób całkowitą wiarygodność i niezawodność tego, co mówił. Takie użycie tego słowa należy w literaturze religijnej do wyjątków. Jezus używał też podwojonego amén (jak to wynika z całej Ewangelii według Jana); wyrażenie to można przetłumaczyć na „zaprawdę, zaprawdę” (zob. komentarz do Jn 1:51).

prędzej zniknie niebo i ziemia: Hiperbola równoznaczna z powiedzeniem „nigdy”. Z Biblii wynika, że literalne niebo i ziemia będą istnieć zawsze (Ps 78:69; 119:90).

najmniejsza litera: W tamtych czasach najmniejszą literą alfabetu hebrajskiego było jod (י). Jej odpowiednikiem w alfabecie greckim jest iòta. Do tej litery nawiązuje polskie wyrażenie „co do joty”.

choćby jej fragment: Niektóre litery hebrajskie różniły się od siebie jedynie małą kreską. Dlatego użyta przez Jezusa hiperbola podkreśla, że Słowo Boże spełni się w najdrobniejszym szczególe.

Słyszeliście, że (...) powiedziano: To sformułowanie może nawiązywać zarówno do treści natchnionych Pism Hebrajskich, jak i do nauk opartych na tradycji żydowskiej (Mt 5:27, 33, 38, 43).

będzie odpowiadał przed sądem: Oznaczało to stanięcie przed którymś z lokalnych sądów, działających w całym Izraelu (Mt 10:17; Mk 13:9). Miały one prawo rozpatrywać sprawy o zabójstwo (Pwt 16:18; 19:12; 21:1, 2).

trwa w srogim gniewie: Jezus łączy takie złe nastawienie z nienawiścią, która może doprowadzić do morderstwa (1Jn 3:15). Osobę, która ma do kogoś takie nastawienie, Bóg może ostatecznie uznać za mordercę.

Ty głupcze: Użyty tu grecki wyraz raká (pochodzący prawdopodobnie z hebr. lub aram.) znaczy „pusty” lub „pustogłowy” i wskazuje na tępotę umysłową. Gdyby ktoś używał takiego poniżającego określenia w stosunku do współwyznawcy, nie tylko by podsycał nienawiść w swoim sercu, ale też dawał jej upust w mowie.

Sądem Najwyższym: Chodzi o Sanhedryn w pełnym składzie — trybunał z siedzibą w Jerozolimie, który tworzyli arcykapłan oraz 70 starszych i uczonych w piśmie. Żydzi traktowali jego wyroki jako ostateczne (zob. Słowniczek pojęć, „Sanhedryn”).

Bezbożny głupcze: Występujące tu greckie słowo (moré) brzmi podobnie do hebrajskiego wyrazu, który znaczy „zbuntowany” lub „buntowniczy”. Określa ono człowieka zepsutego pod względem moralnym oraz odstępcę. Nazwanie kogoś w taki sposób było równoznaczne z uznaniem, że zasługuje on na karę przewidzianą za bunt przeciwko Bogu, czyli na wieczną zagładę.

Gehennę: Wyraz ten pochodzi od hebrajskiego wyrażenia Ge Hinnòm, oznaczającego „Dolinę Hinnoma”, która leżała na pd. i pd. zach. od starożytnej Jerozolimy (zob. Dodatek B12: mapa „Jerozolima i okolice”). W czasach Jezusa w tej dolinie spalano odpadki, więc Gehenna jest trafnym symbolem całkowitej zagłady (zob. Słowniczek pojęć).

dar do ołtarza: Jezus nie nawiązywał tu do określonych ofiar czy konkretnych wykroczeń. Dar mógł obejmować jakąkolwiek ofiarę składaną w świątyni Jehowy zgodnie z Prawem Mojżeszowym. Słowo „ołtarz” odnosi się do ołtarza całopalnego na dziedzińcu kapłańskim świątyni. Zwykli Izraelici nie mieli prawa tam wchodzić, dlatego swoje ofiary przekazywali przy wejściu kapłanom.

twój brat: W niektórych kontekstach greckie słowo adelfòs („brat”) może odnosić się do fizycznego pokrewieństwa. Jednak w tym miejscu kontekst wskazuje na wielbienie Jehowy w świątyni za czasów Jezusa, dlatego słowo to odnosi się do więzi duchowej i określa współwyznawcę. W jeszcze innych kontekstach słowo to może mieć bardziej ogólne znaczenie i odnosić się po prostu do innego człowieka.

zostaw swój dar (...) i odejdź: Jezus opisuje tutaj sytuację, w której jakiś człowiek ma właśnie przekazać ofiarę kapłanowi, ale wtedy uświadamia sobie, że najpierw musi wyjaśnić z bratem nieporozumienie. Jeśli chce, żeby ofiara została przyjęta przez Boga, przed jej złożeniem musi odejść i odnaleźć urażonego brata — prawdopodobnie wśród tysięcy przybyłych do Jerozolimy z okazji okresowych świąt, bo zwykle właśnie wtedy przynoszono takie ofiary do świątyni (Pwt 16:16).

pogódź się: Użyte tu greckie słowo oznacza „zmienić stosunki z wrogich na przyjacielskie; pojednać się; przywrócić normalne relacje lub zgodę”. Chodzi więc o to, żeby w miarę możliwości dokonać zmiany przez usunięcie niechęci z serca osoby urażonej (Rz 12:18). Jezus chciał przez to powiedzieć, że zachowywanie dobrych relacji z innymi jest warunkiem koniecznym dobrych relacji z Bogiem.

całego długu: Dosł. „ostatniego kwadranta”, czyli 1/64 denara. Denar był wynagrodzeniem za cały dzień pracy (zob. Dodatek B14-B).

Słyszeliście, że powiedziano: Zob. komentarz do Mt 5:21.

cudzołożyć: Chodzi o dopuszczenie się niewierności małżeńskiej. Jest to cytat z Wj 20:14Pwt 5:18, gdzie występuje hebrajski czasownik naʼáf. Jego greckim odpowiednikiem jest użyty tu czasownik moicheúo. W Biblii cudzołóstwo odnosi się do dobrowolnych kontaktów seksualnych żonatego mężczyzny lub zamężnej kobiety z kimś, kto nie jest jego (jej) partnerem małżeńskim (por. komentarz do Mt 5:32, w którym omówiono znaczenie gr. słowa porneía, oddanego tam jako „pozamałżeńskie kontakty seksualne”). W czasie obowiązywania Prawa Mojżeszowego cudzołóstwem nazywano dobrowolne kontakty seksualne z cudzą żoną lub narzeczoną.

prowadzi cię do upadku: Występujące tu greckie słowo skandalízo w Chrześcijańskich Pismach Greckich odnosi się do symbolicznego upadku — np. do popełnienia przez kogoś grzechu lub doprowadzenia do grzechu kogoś innego. W tym kontekście słowo to można przetłumaczyć też jako „jest przyczyną twojego grzechu; staje się dla ciebie sidłem”. Jak wynika z użycia słowa skandalízo w Biblii, taki grzech może obejmować złamanie któregoś z Bożych praw dotyczących moralności, utratę wiary lub przyjęcie fałszywych nauk. To greckie słowo może również być użyte w znaczeniu „zgorszyć się; obrazić się” (zob. komentarze do Mt 13:57; 18:7).

Gehenny: Zob. komentarz do Mt 5:22Słowniczek pojęć.

dokument rozwodowy: Prawo Mojżeszowe nie zachęcało do rozwodów. Postanowienie o sporządzaniu dokumentów rozwodowych miało zapobiegać pochopnym rozwodom i zapewniać kobietom ochronę (Pwt 24:1). Mężczyzna, który zamierzał sporządzić taki dokument, najwidoczniej musiał się najpierw skonsultować z upoważnionymi osobami, a one zapewne zachęcały współmałżonków do pojednania.

każdy, kto się rozwodzi z żoną: Zob. komentarz do Mk 10:12.

pozamałżeńskie kontakty seksualne: Grecki wyraz porneía to w Biblii ogólne określenie wszystkich kontaktów seksualnych zakazanych przez Boga. Chodzi np. o cudzołóstwo, prostytucję, stosunki seksualne między osobami niebędącymi małżeństwem, homoseksualizm i współżycie ze zwierzętami (zob. Słowniczek pojęć).

naraża ją na cudzołóstwo: Niektóre przekłady oddają ten fragment jako „sprawia, że ona dopuszcza się cudzołóstwa”. Jednak rozwód sam w sobie nie czyni z takiej żony cudzołożnicy, ale naraża ją na popełnienie cudzołóstwa. Jeśli mąż rozwodzi się z żoną z przyczyn innych niż pozamałżeńskie kontakty seksualne (gr. porneía), jest ona narażona na to, że dopuści się cudzołóstwa przez kontakty seksualne z innym mężczyzną. Zgodnie z zasadami biblijnymi nie ma ona prawa do ponownego zawarcia małżeństwa, chyba że mąż, który się z nią rozwiódł, umarł lub dopuścił się niewierności. W wypadku chrześcijan te zasady odnoszą się również do mężczyzny, z którym żona rozwiodła się z przyczyn innych niż pozamałżeńskie kontakty seksualne.

z taką rozwiedzioną kobietą: Chodzi o kobietę rozwiedzioną z przyczyny innej niż „pozamałżeńskie kontakty seksualne” (gr. porneía; zob. komentarz do Mt 5:32: pozamałżeńskie kontakty seksualne). Jak pokazują słowa Jezusa z Mk 10:12 (zob. komentarz), zasada ta odnosiła się zarówno do męża, jak i żony. Jezus mówi wprost, że jeśli rozwód został uzyskany z powodów innych niż niemoralność, ponowne małżeństwo któregoś z byłych małżonków oznaczałoby cudzołóstwo. Zarówno mężczyzna, jak i kobieta, którzy pobraliby się z osobą rozwiedzioną, też dopuściliby się cudzołóstwa (Mt 19:9; Łk 16:18; Rz 7:2, 3).

Słyszeliście (...), że (...) powiedziano: Zob. komentarz do Mt 5:21.

Jehowie: Nie jest to bezpośredni cytat z jakiegoś konkretnego fragmentu Pism Hebrajskich. Ale dwa przykazania, o których mówi tutaj Jezus, nawiązują do wersetów z Kpł 19:12; Lb 30:2 oraz Pwt 23:21, gdzie w tekście hebrajskim pojawia się imię Boże wyrażone czterema spółgłoskami (w transliteracji na jęz. pol. JHWH) (zob. Dodatek C).

W ogóle nie przysięgajcie: Słowa te nie znaczą, że Jezus zabronił składania jakichkolwiek przysiąg. Nadal obowiązywało Prawo Boże, które w pewnych ważnych okolicznościach pozwalało na składanie przysiąg lub ślubów (Lb 30:2; Gal 4:4). Jezus potępił nierozważne i pochopne przysięganie, które wypaczało sens składania przysiąg.

ani na niebo: Żeby uwiarygodnić swoje słowa, ludzie przysięgali „na niebo”, „na ziemię”, „na Jerozolimę”, a nawet „na swoją głowę”, czyli życie (Mt 5:35, 36). Ale Żydzi nie byli zgodni co do tego, czy przysięgi składane z powoływaniem się na rzeczy stworzone zamiast na imię Boże, są wiążące. Niektórzy najwidoczniej uważali, że wolno im bezkarnie wycofać się z takich przysiąg.

wielkiego Króla: Chodzi o Jehowę Boga (Mal 1:14).

wszystko, co się powie ponad to, jest od Niegodziwca: Jeśli ktoś uważa, że nie wystarczy po prostu powiedzieć „tak” lub „nie”, i ciągle na coś przysięga, w gruncie rzeczy pokazuje, że nie jest godny zaufania. Przejawia takie nastawienie jak Szatan, który jest „ojcem kłamstwa” (Jn 8:44).

Słyszeliście, że powiedziano: Zob. komentarz do Mt 5:21.

Oko za oko i ząb za ząb: Za czasów Jezusa ten przepis Prawa (Wj 21:24; Kpł 24:20) niesłusznie wykorzystywano do usprawiedliwiania osobistej zemsty. Tymczasem właściwie zastosowany mógł być tylko wtedy, gdy sprawę rozpatrzyli wyznaczeni sędziowie i zdecydowali, jaka kara będzie odpowiednia (Pwt 19:15-21).

ktoś cię uderzy w prawy policzek: W tym kontekście grecki czasownik rapízo, tłumaczony na „uderzyć”, oznacza „uderzyć otwartą dłonią”. Najwyraźniej celem takiego uderzenia nie było zranienie kogoś, ale sprowokowanie go lub obrażenie. Jezus wskazał więc, że jego naśladowcy powinni być gotowi znosić zniewagi bez brania odwetu.

daj mu też swoją szatę wierzchnią: Żydzi często nosili dwie szaty: szatę spodnią (gr. chitòn — szatę sięgającą do kolan lub kostek, która przypominała tunikę albo koszulę z długimi lub krótkimi rękawami i którą zakładano bezpośrednio na ciało) oraz szatę wierzchnią (gr. himátion — luźne okrycie lub płaszcz albo zwykły prostokątny kawałek tkaniny). Szatę dawano w zastaw jako gwarancję spłacenia długów (Hi 22:6). Jezus chciał więc powiedzieć, że dla zachowania pokoju jego naśladowcy powinni być gotowi oddać nie tylko szatę spodnią, ale też cenniejszą od niej szatę wierzchnią.

zmusza cię: Chodzi o pracę przymusową, którą rzymskie władze mogły narzucać obywatelom. Mogły np. zmusić do pracy ludzi lub ich zwierzęta albo zarekwirować wszystko, co uznały za niezbędne do załatwienia spraw państwowych. Było tak w wypadku Szymona Cyrenejczyka — rzymscy żołnierze „zmusili go, żeby niósł pal męki Jezusa” (Mt 27:32).

mili: Chodzi prawdopodobnie o milę rzymską, która wynosiła 1479,5 m (zob. Słowniczek pojęćDodatek B14).

pożyczki: Chodzi o pożyczkę bez odsetek. Prawo Boże zakazywało Izraelitom pobierania odsetek od pożyczek udzielanych rodakom znajdującym się w potrzebie (Wj 22:25) i zachęcało do chętnego pożyczania takim osobom (Pwt 15:7, 8).

Słyszeliście, że powiedziano: Zob. komentarz do Mt 5:21.

Masz kochać swojego bliźniego: Prawo Mojżeszowe nakazywało Izraelitom kochać bliźnich (Kpł 19:18). Chociaż określenie „bliźni” oznacza po prostu innego człowieka, niektórzy Żydzi uważali, że odnosi się tylko do Żydów — zwłaszcza tych przestrzegających tradycji ustnych. Pozostałych ludzi uznawali za wrogów.

nienawidzić swojego nieprzyjaciela: Prawo Mojżeszowe nie zawierało takiego nakazu. Według niektórych rabinów przykazanie, by kochać bliźnich, sugerowało, że powinno się nienawidzić nieprzyjaciół.

Kochajcie swoich nieprzyjaciół: Jezus udzielił tej rady w zgodzie z duchem Pism Hebrajskich (Wj 23:4, 5; Hi 31:29; Prz 24:17, 18; 25:21).

poborcy podatkowi: Zbieraniem podatków dla władz rzymskich zajmowało się wielu Żydów. Ludzie nimi gardzili nie tylko za kolaborowanie ze znienawidzonym okupantem, ale też dlatego, że żądali więcej, niż wynosiła stawka podatku. Żydzi zazwyczaj unikali poborców podatkowych i stawiali ich na równi z grzesznikami i prostytutkami (Mt 11:19; 21:32).

pozdrawiacie: Pozdrawianie innych obejmowało życzenie im pomyślności i dobrobytu.

braci: Chodzi o cały naród izraelski. Izraelici byli braćmi, bo mieli wspólnego ojca, Jakuba, i jednoczyło ich wielbienie tego samego Boga — Jehowy (Wj 2:11; Ps 133:1).

ludzie z innych narodów: Chodzi o nie-Żydów, którzy nie mieli więzi z Bogiem. Żydzi uważali ich za ludzi bezbożnych i nieczystych, których należy unikać.

doskonali: Użyte tu greckie słowo może znaczyć „zupełny”, „dojrzały”, a także „nienaganny” w świetle norm ustanowionych przez jakiś autorytet. Ponieważ w sensie absolutnym doskonały jest tylko Jehowa, więc w odniesieniu do ludzi termin ten oznacza doskonałość względną. W tym wersecie „doskonałość” to pełnia miłości chrześcijanina do Jehowy Boga i bliźnich — coś, co jest osiągalne nawet dla grzesznych ludzi.

Multimedia

Północny brzeg Jeziora Galilejskiego (widok na pn. zach.)
Północny brzeg Jeziora Galilejskiego (widok na pn. zach.)

1. Równina Genezaret. Żyzny trójkątny obszar o długości ok. 5 km i maksymalnej szerokości 2,5 km. To właśnie tam, na brzegu jeziora, Jezus zaprosił rybaków Piotra, Andrzeja, Jakuba i Jana do pełnienia z nim służby (Mt 4:18-22).

2. Zgodnie z tradycją to w tym miejscu Jezus wygłosił Kazanie na Górze (Mt 5:1; Łk 6:17, 20).

3. Kafarnaum. To w tym mieście Jezus „obrał sobie siedzibę” i właśnie tam lub gdzieś w pobliżu spotkał Mateusza (Mt 4:13; 9:1, 9).

Sól z brzegów Morza Martwego
Sól z brzegów Morza Martwego

Stężenie soli w Morzu Martwym (Słonym) jest obecnie prawie dziewięciokrotnie większe niż w oceanach (Rdz 14:3). Izraelici uzyskiwali sporą ilość soli dzięki parowaniu wody z Morza Martwego. Była to jednak sól niskiej jakości, zanieczyszczona różnymi domieszkami. Izraelici mogli też kupować sól od Fenicjan, którzy podobno pozyskiwali ją metodą odparowywania wody z Morza Śródziemnego. Biblia wspomina o soli jako przyprawie (Hi 6:6). Jezus, który był mistrzem w posługiwaniu się przykładami z życia codziennego, nawiązywał do soli, żeby udzielać słuchaczom ważnych pouczeń duchowych. Kiedy w Kazaniu na Górze powiedział swoim uczniom: „Wy jesteście solą ziemi”, miał na myśli ich pozytywny wpływ — to, że mogą chronić innych przed skażeniem duchowym i zepsuciem moralnym.

Lampa oliwna z I wieku
Lampa oliwna z I wieku

W domach i innych budynkach zazwyczaj używano lamp glinianych wypełnionych oliwą z oliwek. Lniany knot nasiąkał oliwą i mógł dzięki temu podtrzymywać płomień. Żeby lampy oświetlały pomieszczenia, często ustawiano je na świecznikach z gliny, drewna lub metalu. Umieszczano je też we wnękach ściennych lub na półkach albo wieszano na sznurze przymocowanym do sufitu.

Świecznik domowy
Świecznik domowy

Ten świecznik domowy (1) to wizja artystyczna oparta na znaleziskach z I w. n.e., pochodzących z Turcji i Włoch. Świecznik tego typu mógł być używany w zamożnym domu. W biedniejszych domach lampę wieszano na sznurze przymocowanym do sufitu, umieszczano we wnękach ściennych (2) albo stawiano na świeczniku z gliny lub drewna.

Dolina Hinnoma (Gehenna)
Dolina Hinnoma (Gehenna)

Dolina Hinnoma, znana też pod grecką nazwą Gehenna, to wąwóz leżący na pd. i pd. zach. od starożytnej Jerozolimy. W czasach Jezusa spalano tam śmieci, więc jest ona trafnym symbolem całkowitej zagłady.

Dolina Hinnoma obecnie
Dolina Hinnoma obecnie

Dolina Hinnoma (1), w Chrześcijańskich Pismach Greckich nazywana Gehenną. Wzgórze Świątynne (2). W I w. n.e. znajdowała się tu żydowska świątynia. Obecnie najbardziej znaną budowlą na Wzgórzu Świątynnym jest muzułmańskie sanktuarium nazywane kopułą Na Skale (zob. Dodatek B12: mapa).

Dokument rozwodowy
Dokument rozwodowy

Ten dokument rozwodowy, napisany w języku aramejskim, jest datowany na 71 lub 72 r. n.e. Został odnaleziony w pn. części Wadi Murabbaat — wyschniętego koryta potoku na Pustyni Judzkiej. Można w nim przeczytać, że w szóstym roku żydowskiego powstania mieszkaniec Masady Józef, syn Naksana, rozwiódł się z Miriam, córką Jonatana.